Polaków zapytano o NATO. Jednoznaczne wyniki sondażu
12 marca 1999 roku Polska stała się członkiem NATO. To jedno z najważniejszych wydarzeń w historii III RP. Jak jednak oceniają je sami Polacy?
58, 6 proc. badanych uważa, że poziom bezpieczeństwa Polski dzięki obecności w NATO "zdecydowanie" wzrósł. 30,1 proc. ankietowanych twierdzi, że "raczej" wzrósł, 0,6 proc. zaznaczyło odpowiedź "raczej nie", a 0,8 proc. "zdecydowanie nie". Do tego 9,9 proc. uczestników sondażu nie ma zdania.
Łącznie aż 88,7 proc. badanych uważa, że członkostwo zwiększa bezpieczeństwo Polski, a odmienne zdanie wyraża zaledwie 1,4 proc. Polaków.
"Taką opinię prezentują bardziej kobiety (94 proc.) niż mężczyźni (83 proc.), osoby po siedemdziesiątce (98 proc.) oraz pięćdziesiątce (97 proc.), czyli ci, którzy wychowali się w czasach, gdy Polska należała jeszcze do Układu Warszawskiego. To głównie mieszkańcy małych miast (100 proc.) i wsi (94 proc.), a także rodzice trójki dzieci (100 proc.), częściej osoby z wyższym wykształceniem (95 proc.)" – czytamy na stronie rp.pl.
Apel prezydenta Dudy: Potrzebne odważne decyzje
W przededniu wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent Andrzej Duda w tekście opublikowanym na łamach "Washington Post" zapowiedział, że w czasie rozmów z prezydentem USA Joe Bidenem planuje podnieść kwestię zmiany ustaleń ze szczytu NATO w Newport w 2014 roku. Wówczas uzgodniono wymóg, aby państwa członkowskie Sojuszu przeznaczały co najmniej 2 proc. PKB na obronność. Andrzej Duda chce, aby prób ten został zwiększony do 3 proc.
Swoją propozycję prezydent powtórzył w orędziu wygłoszonym w poniedziałek z okazji 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Wezwał w nim sojuszników do podjęcia "odważnych decyzji".
Stany Zjednoczone jeszcze tego samego dnia zareagowały na propozycję Andrzeja Dudy. Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller stwierdził, że "pierwszym krokiem jest skłonienie każdego kraju do spełnienia progu dwóch procent".